Fryzjer Wrocław – Stachowskahair

Porowatość włosów — o co chodzi?

Porowatość włosów — ten termin ostatnimi czasy zawładnął przestrzenią w Internecie kierowaną dla wielbicielek pielęgnacji włosów. Co właściwie oznacza i czy naprawdę ma znaczenie jeśli chodzi o dobór odpowiednich kosmetyków?

CO OZNACZA POROWATOŚĆ

No dobrze, ale czym w zasadzie jest porowatość? To nic innego jak cecha budowy włosa, a dokładnie to, jak bardzo odchylone są łuski (warstwa zewnętrza włosa) od kory (warstwa wewnętrzna). Im bardziej rozchylone łuski, tym większa porowatość. Zastanawiasz się, czy informacja o tym, jaką porowatość mają Twoje włosy, jest Ci niezbędna? Jeśli zależy Ci na świadomej i dobrze dobranej pielęgnacji włosów, odpowiedź brzmi —  tak. Jakie więc wyróżniamy rodzaje porowatości i co cechuje tego typu włosy?

NISKOPOROWATE

Szczęśliwi posiadacze tego typu włosów mogą jednak narzekać na długi czas schnięcia po umyciu, trudną stylizację, czy brak objętości. Często włosy niskoporowate bywają też cienkie. W pielęgnacji warto zwrócić uwagę na to, aby ich nie przeciążać i nie uzyskać efektu „przyklapnięcia”.  Najlepiej dobrze zadbać o odbicie włosów u nasady, przy jednoczesnej trosce o to, aby utrzymała się ich gładkość i blask. Zamiast bogatych masek, lepiej więc postawić na delikatne odżywki.

ŚREDNIOPOROWATE

Najbardziej powszechny rodzaj włosów. Najczęściej lekko falowane, podatne na stylizację i ogólnie niesprawiające większych problemów. Czy to znaczy, że można pozostawić je na pastwę losu i porzucić wszelką pielęgnację? W żadnym razie!  Zadbaj o regularne dostarczanie im potrzebnych składników, ponieważ ich stan może łatwo się pogorszyć. Kluczowe jest nawilżanie za pomocą masek i odżywek. Jeśli chodzi o olejowanie, świetnie sprawdzi się olej z awokado, słodkich migdałów, czy arganowy. 

WYSOKOPOROWATE

To niezłe gagatki — zazwyczaj suche, puszące się i pozbawione blasku. Szybko schną i sprawiają problemy przy rozczesywaniu. Za taki stan rzeczy winę mogą ponosić niewłaściwe wykonane rozjaśnianie lub stylizowane na gorąco. Przede wszystkim postaw na nawilżenie, a więc bogate odżywki i maski, ratunkiem może okazać się też olejowanie. W tym przypadku również dobrze sprawdzi się olej arganowy i ze słodkich migdałów, warto spróbować też oleju wiesiołkowego i z pestek winogron. Nie zapominaj o regularnym podcinaniu końcówek. Wprowadź też kosmetyki odbudowujące włosy, czyli takie, które posiadają keratynę. Ogranicz czynności, które mogłyby im zaszkodzić, takie jak stylizacja za pomocą prostownicy czy lokówki, odłóż też na później radykalne rozjaśnianie.

TEST SZKLANKI

Jeśli po przeczytaniu powyższych opisów nadal nie jesteś pewna, jaki typ włosa posiadasz, możesz sprawdzić to dzięki testowi szklanki. Jedyne, czego będziesz potrzebować to szklanka z letnią wodą oraz… Twój włos. Umieść go w szklance, zostaw na kilka minut, a następnie sprawdź jego położenie. Jeśli znajduje się na powierzchni wody, najprawdopodobniej masz włosy niskoporowate. Gdy włos jest w połowie szklanki — średnioporowate. Natomiast jeśli opadł na samo dno, najprawdopodobniej posiadasz włosy wysokoporowate. 

Test szklanki potraktuj jako wskazówkę. O rodzaj swoich włosów możesz zapytać naszych fryzjerów. Z pewnością podpowiedzą Ci oni, jaką pielęgnację stosować!

Shopping Cart